sobota, 26 kwietnia 2014

Lana Del Masło


Kiedyś tak przed Wielkanocą zrobiłem sobie Lane Del Masło, czyli mój roboczy tytuł. 

Zacznijmy od błędów. Te włosy wyglądają jak sierść, a nie włosy. O ile hełm daje radę - reszta to porażka. Ludzie mówią, że wygląda bardzo staro, a niektórzy (oh ho ho) że jak Violetta Villas. Moim zdaniem nie wyszła aż tak źle. Co prawda zmieniłem po tej Violetcie parę rysów, złagodziłem je. No dobra, wyszła źle.

Jak by kogoś interesowała, niech piszę na gg (w cenniku). Dogadamy się z ceną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz